Mieszkanie – okna bez firanek i zasłon
Witajcie w świecie mieszkania bez firanek, gdzie naturalne światło przebija się przez okna, odsłaniając pełnię uroku otaczającego nas otoczenia. W dzisiejszych czasach coraz więcej osób decyduje się na odważny krok – rezygnację z tradycyjnych firanek na rzecz otwartych, niezakrytych okien. To wybór, który nie tylko wprowadza nowoczesność do naszych wnętrz, ale także otwiera je na nowe możliwości aranżacyjne i funkcjonalne. Mieszkanie bez firanek to nie tylko estetyka, ale również praktyczność oraz świadomy sposób na wykorzystanie naturalnego oświetlenia. Zapraszam Was do zgłębienia tego tematu i odkrycia, dlaczego coraz więcej osób decyduje się na tę odważną metamorfozę swoich wnętrz.
W dzisiejszych czasach entuzjaści nowoczesnego designu coraz częściej decydują się na odważne rozwiązania w aranżacji swoich mieszkań. Jednym z nich jest rezygnacja z tradycyjnych firanek na rzecz pełnej ekspozycji okien.
Mieszkanie bez firanek to nie tylko wyraz minimalistycznego podejścia do dekoracji wnętrz, ale także praktyczne rozwiązanie, które może wpłynąć pozytywnie na jakość życia w domu. Jedną z najważniejszych zalet mieszkania bez firanek jest naturalne światło, które swobodnie wpada do pomieszczenia, oświetlając je i nadając mu przyjemną atmosferę. Dzięki temu mieszkanie staje się jaśniejsze i bardziej przyjazne dla jego mieszkańców, a także optycznie większe i przestronniejsze. Brak firanek to również okazja do pełnego wykorzystania widoku za oknem. Zamiast zasłaniać go ciężkimi materiałami, mieszkańcy mogą cieszyć się pięknem otaczającej przyrody czy malowniczego krajobrazu miasta, co dodatkowo wpływa na komfort i relaks w domu.
Mieszkanie (51m2) z oknami bez firanek i zasłon
Jeśli dopiero jesteście na etapie aranżacji własnego mieszkania, to spójrzcie na to wnętrze. Łatwo można ocenić czy się Wam podoba, a może w Waszym mieszkaniu skusicie się na takie rozwiązanie?
W tym dwupokojowym mieszkaniu (51m2) okna nie mają firanek i zasłon w pokoju dziennym i kuchni, natomiast w sypialni i łazience zastosowano opuszczaną roletę.
Okna bez firanek i zasłon wady i zalety
Przed podjęciem decyzji o zrezygnowaniu z firanek warto dokładnie przemyśleć swoje preferencje i potrzeby. Poniżej przedstawiamy listę wad i zalet tego rozwiązania, dzięki której łatwiej będzie podjac Ci decyzję.
- Zalety:
- Nowoczesny wygląd: Okna bez firanek nadają pomieszczeniom nowoczesny, minimalistyczny wygląd, który może pasować do wielu różnych stylów aranżacyjnych.
- Naturalne światło: Brak firanek pozwala na swobodny przepływ naturalnego światła do wnętrza, co może stworzyć bardziej jasne i przyjemne atmosferę w pomieszczeniu.
- Widok na zewnątrz: Okna bez firanek pozwalają pełniej cieszyć się widokiem na zewnątrz, co jest szczególnie atrakcyjne, jeśli okolica jest malownicza lub piękna.
- Łatwiejsze utrzymanie czystości: Brak firanek oznacza mniej elementów do utrzymania czystości, co może ułatwić codzienne utrzymanie porządku w domu, idealne rozwiązanie dla alergików
- Wady:
- Brak prywatności: Okna bez firanek mogą ograniczać prywatność mieszkańców, szczególnie w nocy lub w przypadku mieszkania na parterze lub w miejscu o dużej widoczności
- Zwiększone ryzyko kradzieży (jeśli przez brak zasłon i firanek widać wartościowe przedmioty)
- Nadmierna ekspozycja na słońce: Brak firanek może prowadzić do nadmiernego nagrzewania się pomieszczeń w okresie letnim, co może zwiększać zużycie energii na klimatyzację.
- Mniejsza kontrola nad światłem: Bez firanek trudniej jest kontrolować ilość światła wpadającego do pomieszczenia, co może być problematyczne zwłaszcza w przypadku sypialni, gdzie potrzebna jest ciemność do snu.
- Brak dekoracyjnych akcentów: Firany mogą stanowić dekoracyjny element wnętrza, dodając mu charakteru i uroku. Ich brak może sprawić, że wnętrze wydaje się bardziej sterylne i pozbawione ciepła.
- Ograniczona prywatność, narażenie na wścibski wzrok sąsiadów i przechodniów lub wręcz zwiększone ryzyko kradzieży (jeśli przez brak zasłon i firanek widać wartościowe przedmioty).
Czy okna bez firanek to dobry pomysł?
Podsumowując, mieszkanie bez firanek to odważne, nowoczesne rozwiązanie, które może zrewolucjonizować wygląd i funkcjonalność Twojego domu. Decydując się na tę formę aranżacji, warto jednak dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw, aby upewnić się, że jest to odpowiedni wybór dla Ciebie i Twojego stylu życia.
Poniżej dalsze zdjęcia tego dwupokojowego mieszkania:
zdjęcia autorstwa @reveny.se zamieszczone za zgodą autora
14 komentarzy
dżusti
u mnie też nie ma firanek i jest ok. Nie uważamżeby były obowiążkowe. Są inne rozwiązania.
Malbud
Taki pomysł jest dosyć kontrowersyjny, dla mnie firanki gwarantują spokój oraz czasami, kiedy słońce razi i trzeba trochę cienia, są idealny. Nadają też pokojowi charakteru.
Kołdry
Mieszkanie bez firanek jest z pewnością jaśniejsze, ale jakoś nie mogę się przekonać do pustych okien. Może macie jakieś pomysły na dekorację wnęki okiennej, tak żeby nie wyglądała pusto?
electricity bills
Bez firanek świat nie jest taki sam. Zbyt wiele słońca to też nie jest idealne rozwiązanie. Poza tym – firany gwarantują spokój i pewność siebie.
instalacje wodno-kanalizacyjne
Firanki to jak dusza dla ciała. Bez nich pokój jest pusty, martwy wręcz. Natomiast ich dobór to sprawa indywidualna.
Kinga
Ja też mieszkam w niewielkim mieszkaniu i zdecydowałam się nie kupować ani firanek, ani rolet. Na początku nie miałam na oknach nic i było fajnie, jednak mieszkam na 1 piętrze, więc niektórzy z przechodniów lubili „podejrzeć”, co się dzieje za oknem – zwłaszcza tym dużym balkonowym. Zdecydowałam się na zakup zasłon półprzyciemniających i jestem zadowolona. Wieczorem zasłaniam i jest od razu przytulniej 🙂
oliwia.pie
też nie mam foranek i jest w porządku. Mam za to rolety i spisują się znakomicie.
KarolinaS
Ja u siebie nie zdecydowałabym się na zdjęcie firan i zasłon, ponieważ mam za oknem blisko sąsiadów, ale gdy ktoś mieszka w takich budynkach, gdzie nie ma za oknem w pobliżu innego budynku to myślę, że jest to okej. 🙂 Tylko wtedy trzeba dbać o czyste okna. Aranżacja bardzo ładna!
Odlotowelampy
Myślę, że teraz ludzie coraz częściej rezygnują z firanek i zasłon. Ja na przykład w swoim pokoju i ch nie mam, mam jedynie rolwety dzień i noc, które moim zdaniem dobrze zastępują firany, a dodatkowo zapewniają jakąś zasłonę. Jednak firanki i tak dalej królują. To one jednak one sprawiają, że wnetrze jest przytulniejsze i w pewnym sensie pełne.
kryta
jak ma się w domu jakieś stylowe i efektowne okna drewniane na zamówienie czy też okna aluminiowe to na pewno nie ma sensu zasłaniać ich zasłonami, szczególnie jak pokój znajduje się od północy i z dala od sąsiadów 😉
renowacja
myślałam o tym, żeby ściągnąć firanki i zasłony, ale potem zauważyłam, że na szybach są zarysowania, a także plamy które nie chcialy zejść, prawdopodobnie od twardej wody. na szczęście koleżanka powiedziała mi, że usuwanie rys na szkle jest możliwe, więc po akcji-renowacji miałam idealnie gładkie szyby i mogłam wywalić firanki do kosza 😀
Ema Fit
Ja w swoim pokoju nie ma zasłon. Mam tylko rolety i super się sprawdzają. Mam wrażenie jakby pokój był większy. Firanki mimo wszystko to bardzo fajna ozdoba i nadaje eleganckiego wyglądu pomieszczeniu.
Paula M
Ja zdecydowanie wolę okna z firankami i zasłonami – nadają poczucia dużo większej prywatności. Ale nie ukrywam, że takie aranżacje też się super prezentują. Może mogłabyś polecić jakiegoś konkretnego producenta okien i drzwi? Jesteśmy na etapie remontu i póki co znaleźliśmy firmę dako, ale chętnie posłuchałabym też innych propozycji 😉
piotrekz
Ależ oczywiście, że tak! Też nie posiadam firanek, ani zasłon.. W moim mieszkaniu w oknach są żaluzje drewniane. Kiedy chce je otwieram i zamykam – wpuszczam tyle światła ile jest mi potrzebne. To świetne rozwiązanie!